Research has given increasing recognition to the important role that children play in family decisions to migrate and the significant impact of migration on family relationships. At the same time, the role of emotional labour involved in feeling ‘at home’ and the sense of ontological security and everyday be-longing that families develop post-migration can benefit from further exploration. Drawing on data collected with Eastern European migrant families in Scotland, this article explores intergenerational understandings of (in)securities by comparing parents’ and children’s views on their lives post-migra-tion. It shows that, while adults constructed family security around notions of stable employment and potential for a better future, children reflected more on the emotional and ontological insecurities which families experienced. Family relationships are often destabilised by migration, which can lead to long-term or permanent insecurities such as family disintegration and the loss of a sense of recognition and be-longing. The article reflects on the ways in which insecurities of the past are transformed, but are un-likely to be resolved, by migration to a new country. It does this by grounding the analysis in young people’s own understandings of security and by examining how their narratives challenge idealised adult expectations of family security and stability post-migration. It also shows that young people’s involvement in migration research brings an important perspective to the family dynamics post-migra-tion, challenging adult-centred constructs.
Etyka gospodarcza – wraz z innymi etykami stosowanymi – poszukuje podstaw ważnościowych swoich sądów. O możliwości wykorzystania jej w procesie mediacji pomiędzy uczestnikami życia gospodarczego decydują przecież argumenty uzasadnia-jące jej werdykty. Muszą one być przekonujące oraz spełniać wymóg bezstronności. Owszem, w ich pozyskiwaniu pomocna jest etyka filozoficzna. Wobec wielości jej propozycji oraz ich niedostatecznego epistemologicznego ugruntowania akcent pada na te z nich, którym towarzyszy metaetyczna rekomendacja. Tu zaś wybór narzędzi ulega znacznemu ograniczeniu. Z tego powodu, poszukiwania etycznej miary, zachowującej walory aplikacyjne, kontynuowane są w sferze kultury. Tymczasem to rozszerzenie wymaga ostrożności. Próżno szukać w kulturze gotowej odpowiedzi na pytanie, jak być powinno. Kultura, rzecz jasna, zawiera takie odpowiedzi. Zawiera ich jednak więcej, niż spodziewałby się tego etyk poszukujący w jej obszarze rozwiązania nurtujących go problemów. Okolicznością utrudniającą owe poszukiwania są zmiany w kulturze Zachodu, dokonujące się od połowy XX wieku. Ich wieloaspektowość sprawia, że nie poddają się one systematyzacji podporządkowanej zasadzie koherencji. Domniemanie dotyczące złożoności i niejednorodności przekonań normatywnych żywionych przez społeczeństwa zachodnie potwierdza m.in. analiza procesów zapoczątkowanych przez zwrot performatywny. Celem artykułu jest wyjaśnienie, dlaczego świat wartości kulturowych, pomimo wielości praktyk nadawania im znaczenia, zasadnie aspiruje do miana normatywnego fundamentu życia zbiorowego, w tym życia gospodarczego.