Autor uważa, że każda jednoznaczna ocena filozofii Marksa jest nieprzekonująca, ponieważ zaciera istotne różnice w obrębie jego myśli. Choć Marks stworzył jedną filozofię, sprawiającą wrażenie jednolitej tkaniny, jest ona spleciona z wątków naukowych i nienaukowych. Wątek naukowy wiąże się z pojęciami niestabilności kapitalizmu, wyzysku proletariatu i alienacji człowieka. Wątek nienaukowy wiąże się z pojęciami dialektyki, gospodarki towarowej i komunizmu. Pierwszy wątek jest poważny i przekonujący, drugi fantastyczny i arbitralny.