W artykule konfrontuję koncepcję osoby Petera Strawsona z koncepcją osoby Paula Ricoeura, traktując je jako reprezentatywne ilustracje podejścia semantyczno-ontologicznego i pragmatyczno-egzystencjalnego (lub hermeneutycznego) zarazem do problemu języka i do problemu bytu zwanego osobą. Zaznaczam różnice między tymi podejściami, ale wskazuję także na ich punkty wspólne. Zgodnie z przedstawioną interpretacją, Ricoeur w swojej próbie przezwyciężenia ograniczeń semantycznej teorii osoby rozwija i uwypukla wątki, które w sposób marginalny były obecne już w teorii Strawsona, a skądinąd docenia znaczenie tych, które w tej teorii były pierwszoplanowe, chociaż je relatywizuje. Stosunek Ricoeura do Strawsona pokazuje złożoną relację między tzw. filozofią kontynentalną i tzw. filozofią analityczną.