Starano się przedstawić „ciągłość” jaka, mino zaprzeczeń twórców jest nieodzowna do tworzenia nowości. Kolejne nurty i style (dziś mody) w architekturze starają się zaprzeczać ideom i formom poprzednikom. Sztuka awangardowa odżegnuje się od jakiejkolwiek kontynuacji. Oryginał już w świecie współczesnym, a w ponowoczesności szczególnie, nie istnieje. Świat jest napełnieni kształtami, kolorami i obrazami przeszłości i nie jest w stanie się z tego wyzwolić. Artystom towarzyszy złudne wrażenie o ich genialności i oryginalności. Patrząc na budowane dziś budynki, możemy dostrzec niezbudowaną architekturę z początku XX wieku. Nie jest to bynajmniej zarzut co do braku oryginalności, ale stwierdzenie smutnego faktu o nie możności tworzenia nowości całkowitej. Może poprzednikom bez dostępu do internetu i Światowej Biblioteki Wyobraźni było łatwiej.
W artkule przedstawiam poglądy Aliny Motyckiej, polskiej filozofki nauki, zmarłej w 2018 roku. Działalność naukową Motyckiej lokuję w historycznym kontekście dwóch tradycji filozofii nauki – uhistorycznionej jej wersji sygnowanej nazwiskiem Thomasa Kuhna i tradycji logicznej rekonstrukcji nauki jaką w drugiej połowie XX wieku ożywiała myśl Karla Poppera. Sądzę, że taka właśnie sytuacja historyczna stanowi kontekst, w jakim Motycka kształtowała swój pogląd na filozofię nauki, a także z uwagi na tak określony kontekst, problematyzowała własny w niej udział. Co zatem stanowi o oryginalności Jej drogi? Dwie kwestie wysuwają się tu na plan pierwszy. Pierwsza, to rekonstrukcja zasadniczego problemu filozofii nauki, jakim według Motyckiej, jest zagadnienie konfrontacji dwóch teorii naukowych z których wcześniejsza (T1) jest zastępowana przez późniejszą i konkurencyjną względem pierwszej (T2). Motycka w warstwie krytycznej swojej filozofii nauki ukazuje niezdolność epistemologii drugiej połowy XX wieku do adekwatnego ujęcia tej relacji. Przyczynę upatruje w jej braku wytworzenia środków intelektualnych do problematyzowania sytuacji „T1–T2”. Stąd wywodzi się drugi obszar dociekań Autorki, jakim jest kwestia twórczości w nauce. Inspiracji dla skonstruowania adekwatnej epistemologii obejmującej to zagadnienie dostarczają Motyckiej poglądy Carla G. Junga. Przedmiotem jej zainteresowania jest – w tym kontekście – możliwość użycia na terenie filozofii nauki takich pojęć, jak archetyp i mit.